Niezwykłe cechy żubra

Dostosowanie żubra do środowiska w którym żyje.

 

Przez tysiące lat życia żubry wykształciły kilka cech, które w niepowtarzalny sposób umożliwiają im bezpieczne i swobodne przebywanie w dzikiej puszczy.

Zdolność rozróżniania rodzaju podłoża twardego (umożliwiającego bezpieczne przejście) od mokrego, bagiennego (grożącego zapadnięciem się).
Przednie kończyny stawiane są dwuetapowo: pierwszy etap to lekkie oparcie racic o podłoże, w trakcie którego następuje badanie twardości podłoża, a gdy jest ono wystarczające, to następuje drugi etap - pełnego oparcia i przeniesienia całego ciężaru ciała na tę kończynę. Cały ten proces odbywa się w ułamkach sekund. Najprawdopodobniej w przednich racicach żubra znajdują się specjalne receptory umożliwiające odbieranie i przesyłanie informacji o rodzaju podłoża.

Żubr samiec w ruchuPoruszający się samiec żubra (fot.Mieczysław Hławiczka)


Proporcje tułowia.

Żubry odkładają tkankę tłuszczową w okolicach kłębu  i w tylnych partiach tułowia. Główną rolę ogrywają w tym procesie rogi, w których znajdują się receptory odbierające informacje o wielkości przestrzeni pomiędzy drzewami. Szerokość ciała żubra wyznaczona rozstawem rogów umożliwia bezproblemowe przeciskanie się przez gąszcz leśny.
Żubr stojący przodemŻubr stojący przodem (fot.Mieczysław Hławiczka)


Barwa sierści.
Kolejna niezwykła cecha to brunatno-szara barwa sierści żubra. Jest to barwa nizinnego lasu mieszanego w zimie. Dzięki temu żubry mogą być niezauważone pomiędzy drzewami. W lecie wystarczającą ochronę przed niepożądanym wzrokiem stanowią liście krzewów i drzew.


Niezwykłe jest również to, że żaden z wypuszczonych ponownie na wolność żubrów nigdy wcześniej nie znał Puszczy Białowieskiej, a mimo to podczas mroźnych i śnieżnych zim gromadzą się one w tym samym miejscu, co ich przodkowie przed wiekami.

Zwinność.
Żubry są bardzo zwinne. Potrafią bez problemu przeskoczyć sporej szerokości rów, a spłoszone potrafią bardzo szybko biegać.

Żubr stający na ogrodzeniuŻubr stojący na ogrodzeniu ( fot. Curt Strohmeyer Der wilde Wisent Koschtan-Tau. Berlin: Deutscher Verlag, 1939 )